Rewolucja wśród miejskich rowerów
Chińskie ulice w ciągu ostatnich dwóch lat stały się miejscem konkurencji firm oferujących wypożyczanie rowerów publicznych. Chińskie rowery miejskie, w przeciwieństwie do tych tradycyjnych np. w Europie, nie muszą być odstawiane w stacji dokującej, a mechanizm blokady znajduje się na tylnym kole. By móc rozpocząć jazdę, wystarczy założyć konto w jednej z wielu popularnych aplikacji (najpopularniejszymi są ofo i Mobike), wpłacenie kaucji i zeskanowanie kodu QR widocznego na rowerze.
W Pekinie działa 15 różnych firm oferujących rowery do wypożyczenia, a w sumie udostępniają one ponad 2,35 miliona pojazdów. W samym marcu 2017 roku, do użytku wprowadzono 200 tysięcy nowych rowerów.
Mobike i ofo starają się też wejść na rynki zagraniczne, do sierpnia br., ich rowery pojawiły się już w Singapurze, USA, Wielkiej Brytanii, Kazachstanie, Tajlandii, Japonii, Francji i Włoszech. Obecnie ofo planuje otworzyć biuro nawet w Polsce. Ofo planuje udostępnić swoje usługi w 200 miastach z 20 krajów na całym świecie.
W maju 2017 ofo rozpoczęło partnerstwo strategiczne z Shanghai Phoenix Bicycle Co Ltd, - firmą ze 120-letnią tradycją. Według umowy, szanghajski gigant ma wyprodukować 5 milionów żółtych rowerów.
Obecnie w Chinach wypożyczać można nie tylko rowery, ale także na przykład piłki do koszykówki, parasole czy powerbanki do telefonów.